Most Heksagon – Richard Blake (recenzja)

„Most Heksagon” Richarda Blake’a to jeden z najpiękniejszych komiksów jaki widziałam. Oszałamiające ilustracje zostawiają czytelnika oniemiałym z zachwytu i spychają fabułę na dalszy plan.


Dzieło Blake’a to nastrojowa opowieść science fiction, w której to co widzialne i niedopowiedziane jest ważniejsze niż akcja. Jacob i Elena Armlenowie to para odkrywców, kartografów, badających nieznany, równoległy wymiar. Pewnego dnia oboje znikają bez śladu, a jedynym mostem łączącym zaginionych ze światem jest ich córka Adley, posiadająca dar jasnowidzenia. Dziewczyna rozpoczyna szkolenie razem z inteligentnym robotem Stadenem, który w przyszłości ma jej pomóc w odnalezieniu rodziców.

 

 

Ten komiks jest tak spektakularnie piękny, że trudno znaleźć odpowiednie słowa oddające mój zachwyt absolutny. Chciałabym, żeby Richard Blake wykonał ilustracje do mojego ukochanego „Solaris” Lema. Jestem przekonana, że w jego wersji ta historia byłaby jeszcze bardziej wspaniała i porażająca. Ale wracając do komiksu, sporo tutaj kadrów niemych (takie lubię najbardziej), gdzie gra obrazem mówi więcej niż jakiekolwiek słowa. Artysta jest delikatny i subtelny w tworzeniu świata przedstawionego, a jego ilustracje są popisem nieskrępowanej wyobraźni autora. Wszystkie detale, tło, budowle, kolory, gesty i mimika bohaterów są tu perfekcyjnie pokazane i zestawione. Jestem pod ogromnym wrażeniem warstwy graficznej komiksu.

Gorzej z fabułą. Niezrozumcie mnie źle, to wciąż interesująca opowieść, ale nie mogę pozbyć się wrażenia, że kończy się w momencie, kiedy powinna się na dobrą sprawę zacząć. Całość przypomina raczej wstęp do właściwej historii. Po lekturze, jak już ochłonęłam po tym, co zobaczyłam, szukałam informacji czy to na pewno jednotomówka, bo historia Adley aż prosi się o kontynuację. A może właśnie o to chodziło scenarzyście, żeby odbiorcom nastawionym na szybką akcję i szybkie treści pokazać coś zupełnie innego. Jakikolwiek byłby jego pomysł na ten tom – działa, bo zadziwia i każe zatrzymać się nad publikacją na dłużej.

♥♥♥
Richard Blake, Most Heksagon (Hexagon Bridge), tłum. Paweł Bulski, Non Stop Comics, Katowice 2024.

Komentarze

„Znam więcej książek niż ludzi i jest mi z tym dobrze”. - Andrzej Stasiuk-