Dzień z Ewangelią na rok A, B, C – s. Bożena Maria Hanusiak (recenzja)
Jak już pewnie wiecie, bo wspominałam o tym wielokrotni, jestem wielką fanką książek, które można nazwać codziennikami, czyli publikacji, które gromadzą inspirujące myśli na każdy dzień roku. Sięgam po tego typu tomiki często i z przyjemnością, a każdy kolejny tytuł tego rodzaju zawsze raduje moje serduszko. Ostatnimi czasy zaglądam do książeczki „Dzień z Ewangelią na rok A, B, C” s. Bożeny Marii Hanusiak.
Rozważania siostry Hanusiak to jest już pewnik. Jej słowa zawsze mnie poruszają i dotykają odpowiednich strun duszy. Autorka od lat prowadzi życie pustelnicze, więc w odosobnieniu wsłuchuje się w Słowo Boże, a później przelewa swoje refleksje na papier. Książek autorstwa siostry jest już całkiem sporo, natomiast najnowszy tomik, czyli „Dzień z Ewangelią” wprowadza mnie w lekkie zakłopotanie. Dlaczego? Już wyjaśniam. Przyznam szczerze, że nie przepadam za formą rozważań zaproponowanych przez autorkę, czyli przemawianiu niejako w imieniu Jezusa. Nie przekonuje mnie tego typu narracja, zdecydowanie lepiej czytałoby mi się te rozważania, gdyby zostały zredagowane jako typowe komentarze do Ewangelii i pewnie potrafiłabym się wczuć w ich głębię.
Niestety zastosowana forma nie przemawia do mojego serca tak, jakbym sobie tego życzyła, bo wyjątkowo nie lubię wkładania do cudzych ust słów, których nie powiedział, tym bardziej jeśli chodzi o samego Jezusa. Oczywiście rozumiem intencję autorki i wiem, że siostra swoimi rozważaniami nie chce zastępować słów Chrystusa z Ewangelii, bo Dobra Nowina jest tu na pierwszym miejscu, a siostra jedynie rozwija myśl i chce bardziej poruszać swoich czytelników. Z pewnością ta forma przemówi do wielu odbiorców i trafi do ich wrażliwości, ja jednak wolałabym zostać przy klasycznych rozwiązaniach.
Tomik został bardzo ładnie i estetycznie wydany, zresztą jak wszystkie książki z Edycji Świętego Pawła. Wstążeczka pozwala na łatwe odnalezienie się w tekście i jest ten sympatycznym dodatkiem, który zawsze sprawia mi przyjemność. Bardzo ciekawy jest również wstęp, będący wprowadzeniem liturgicznym, które szczegółowo wyjaśnia o co chodzi z latami liturgicznymi, oznaczonymi literami A, B, C. W wielkim skrócie – poszczególne cykle przebiegają zgodnie z układem roku liturgicznego, który nie jest tożsamy z rokiem kalendarzowym. Rok liturgiczny rozpoczyna się wraz z początkiem Adwentu i podzielony jest na 6 okresów: Adwent, okres Bożego Narodzenia, Wielki Post, Triduum Paschalne, okres wielkanocny i okres zwykły. Czytane Ewangelie powtarzając się cyklicznie co trzy lata. W roku A skupiamy się na Ewangelii według św. Mateusza, w roku B na Ewangelii według św. Marka (uzupełnionej fragmentami z Ewangelii św. Jana), a w roku C na Ewangelii według św. Łukasza. Rok 2025 to rok C.
„Dzień z Ewangelią” zawiera w sobie rozważania do wszystkich Ewangelii czytanych przez cały rok, z podziałem na rok liturgiczny A, B i C. Dzięki czytelnemu układowi bardzo łatwo można odnaleźć się w tomiku i w przypadku niedziel i świąt wiadomo, który komentarz przeczytać. Przy każdym dniu podane są biblijne sigla, które są zachętą do sięgnięcia do Pisma Świętego, bo siostra Hanusiak wybiera jedno zdanie lub zaledwie frazę, na podstawie której rozwija swoje przemyślenia. Jej refleksje charakteryzuje konkret, czyli minimum słów, które trafiają w sedno. Bardzo to u niej lubię i cenię, dlatego przez cały czas żal mi, że siostra zdecydowała się na formę, co do której jakoś nie mogę się przekonać.
♥♥♥
Bożena Maria Hanusiak, Dzień z Ewangelią na rok A, B, C, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2025.
Komentarze
Prześlij komentarz