Ostatnie słowa Jezusa na krzyżu oraz 24 godziny Męki Pańskiej (recenzja)
Powoli wchodzimy w ostatni tydzień Wielkiego Postu. Na ten wyjątkowy czas chciałabym zaproponować Wam dwie publikacje, które przede wszystkim skłaniają do osobistej refleksji i zachęcają do zadumy nad Męką Pana Jezusa.
Książka „Ostatnie słowa Jezusa na krzyżu” św. Roberta Bellarmina, włoskiego jezuity, kardynała, inkwizytora i doktora Kościoła, została napisana u schyłku życia jej autora. Kardynał Bellarmina przygotowując się na śmierć medytował Pismo Święte, a także spisywał swoje myśli, które pojawiały się w trakcie medytacji. Tak dotarł do momentu śmierci Pana Jezusa oraz ostatnich siedmiu zdań wypowiedzianych przez Chrystusa na krzyżu. W swojej publikacji autor po kolei skupia się na siedmiu sentencjach Jezusa:
„Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią” (Łk 23,24),
„Zaprawdę powiadam ci: dziś będziesz ze Mną w raju” (Łk 23,43),
„Oto syn Twój, oto Matka twoja” (J 19,26.27),
„Boże Mój, Boże, czemuś Mnie opuścił” (MT 27,46),
„Pragnę” (J 19, 28-29),
„Wykonało się” (J 19,30),
„Ojcze, w Twoje ręce powierzam Ducha mojego” (Łk 23,46).
Kardynał Bellarmin porównuje drzewo krzyża do ambony, skupiając się na istocie słów oraz przesłaniu, które ze sobą niosą. Najpierw literalnie wyjaśnia znaczenie całego zdania, a dalej interpretuje te słowa odnosząc je do ludzkiego życia. W swoich rozważaniach autor opiera się na Piśmie Świętym, a w szczególności na czterech Ewangeliach, sięga o tradycji, nauczania Kościoła oraz przemyśleń rożnych świętych.
„Ostatnie słowa Jezusa na krzyżu” to książka napisana w 1618 r., która wciąż pozostaje aktualna, wciąż dotyka serca i porusza sprawy, które troskają współczesnego człowieka. Napisana pięknym językiem, niesie ze sobą głębokie przesłanie oraz pokazuje w jaki sposób naśladować Chrystusa. Kardynał Bellarmin opierając się na słowach Jezusa opowiada m.in. o wybaczeniu, kruchości życia, pokorze, nadziei, miłości rodziców do dzieci i dzieci do rodziców, pracowaniu nad swoimi wadami i nawróceniu, które w życiu człowieka musi się dokonywać wciąż i wciąż.
Z kolei w publikacji „24 godziny Męki Pańskiej” znajdują się medytacje, kontemplacyjne wizje, których doświadczała Luisa Piccarreta, a także modlitwy wprowadzające oraz dziękczynne. We wstępnie poznajemy historię włoskiej mistyczki, która od lat nastoletnich przeżywając objawienia sztywniała na całym ciele i sprawiała wrażenie martwej. Dopiero codzienne błogosławieństwa kapłana mogły „wybudzić” ją z tego stanu. Większość życia spędziła przykuta do łózka, gdzie na polecenie swojego spowiednika spisywała swoje doświadczenia. „24 godziny Męki Pańskiej” to jedna z książek, które wyszły spod jej ręki. Autorka, godzina po godzinie, opisuje ostatnią dobę życia naszego Pana. Od pożegnania Jezusa z Matką i udania się do wieczernika, przez kolejne stacje drogi krzyżowej aż po śmierć Chrystusa, jego pogrzeb oraz smutek Matki Bożej.
Książki Luisy na pewno nie da się przeczytać szybko i na raz. Sporo treści zmusza czytelnika do uważnej lektury, do osobistej refleksji oraz przeżywania wszystkich wydarzeń w swoim sercu. Bardzo prosty i niestety dość infantylny styl autorki też nie ułatwia lektury. Trzeba pamiętać, że była to kobieta, która skończyła zaledwie jedną klasę szkoły podstawowej i właściwie wcale nie chciała pisać. Przymuszali ją do tego kapłani, widzący w jej osobistych przeżyciach wartość, która powinna zostać udokumentowana dla potomnych. Rozumiem i doceniam jej przesłanie, ale wydaje mi się, że gdyby z całej, dość obszernej publikacji, powybierano najważniejsze wątki i znacząco skrócono treść do konkretów (bo niestety Luisa często się powtarza, a jej wyznania miłosne są bardzo osobiste), to lektura miałaby większą siłę rażenia. Mimo wszystko jestem przekonana, że książka znajdzie swoich zwolenników, którzy wczują się w misterium Męki Pańskiej ukazane za pomocą Luisy.
♥♥♥
św. Robert Bellarmin, Ostatnie słowa Jezusa na krzyżu (tyt. oryg. De Septem Verbis a Christo in Cruce prolatis libri duo), tłum. Jacek P. Laskowski, wyd. AA, Kraków 2025.
Luisa Piccarreta, 24 godziny Męki Pańskiej. Wizje, medytacje, modlitwy (tyt. Ory. Le 24 ore della Passione di N.S.G.C.) tłum. Mieczysław Stebart Cor, wyd. AA, Kraków 2020.
Komentarze
Prześlij komentarz